Operacja Alpy: trzy samochody ochrony, ośmiu oficerów BOR, centrum dowodzenia w hotelu. Premier pojechał na narty…
NA LOTNISKU W SMOLEŃSKU GDZIE MIAŁ LĄDOWAĆ PREZYDENT WRAZ DELEGACJĄ NAWET PIES Z KULAWĄ NOGĄ NIE CZEKAŁ.
wpolityce.pl/wydarzenia/71843-operacja-alpy-trzy-samochody-ochrony-osmiu-oficerow-bor-centrum-dowodzenia-w-hotelu-premier-pojechal-na-narty